Volkswagen roztrzaskał się o drzewo! Jak się okazało, kierującym był 17-letni chłopak z dwoma promilami. Na szczęście, nie doznał poważnych obrażeń.
Zabrze. Pijany 17-latek wjechał samochodem w drzewo!
W nocy z soboty na niedzielę z 1 na 2 kwietnia krótko przed godziną 1.00 w ciągu ul. Paderewskiego w Zabrzu w dzielnicy Kończyce doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Samochód marki Volkswagen Polo wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Jak się okazało, za kierownicą siedział pijany 17-latek.
– Okazało się, że oczywiście nie miał prawa jazdy, bo w takim wieku jeszcze nie można mieć, i był nietrzeźwy. W organizmie miał grupo ponad 2 promile alkoholu – powiedział mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zabrzu.
Samochód zupełnie roztrzaskał się o przydrożne drzewo. Na szczęście 17-latek nie doznał żadnych poważnych i zagrażających jego życiu obrażeń. W samochodzie jechał sam.
Dziś zabrzańscy policjanci prowadzą cykliczne działania "Trzeźwość". Do tej pory na drogach w Zabrzu zatrzymano już dwóch kierujących w stanie po spożyciu alkoholu, co traktowane jest jako wykroczenie.